Jesień i zakupy w sieci.

Witajcie! 
Przede wszystkim serdecznie przepraszamy za przerwę w działalności bloga-na pewne rzeczy nie mamy wpływu :-)
Wracamy po tygodniu a tutaj...jesień! W związku z nadejściem chłodniejszej pory roku każda z nas poddaje swoje szafy rewolucji. Wiele z Was decyduje się na zakupy online... Jak kupować w sieci, żeby nie dać się oszukać? Dziś przedstawię Wam kilka sprawdzonych sposobów.

 Wybór sklepu. Pierwsze, co widzimy na stronach sklepów internwtowych to ich nazwa, logo, grafika. Jeżeli znamy marki z reklam czy galerii handlowej-raczej nie ma powodów do obaw i możemy liczyć na udane zakupy. Ale istnieje wiele e-sklepów o nierozpoznawalnych jeszcze nazwach. Jeśli na stronie występują problemy, błędy-zatrzymaj się. Sklep może mieć nieciekawą szatę graficzną (w końcu to rzecz gustu) ale NIE MOŻE utrudniać zakupów błędami technicznymi.
Zaufanie. Każdy przedsiębiorca w sieci musi wzbudzić zaufanie konsumenta. Sprawdzajcie czy regulamin jest dobrze zaznaczony, stopka czytelna, odwiedźcie dane firmy, informacje o wysyłce i płatnościach oraz certyfikaty bezpieczeństwa. Jeśli coś Was zniechęci-nie ryzykujcie.
Opinie. Sprawdzajcie opinie o sprzedawcach na forach internetowych czy w mediach społecznościowych. Oprócz tego możecie sprawdzić każdy sklep w KRS-ie lub CEDIG-u. To bardzo ważne, w końcu wydajemy pieniądze na zakup czegoś, co tylko widzimy.
Szyfrowanie danych. Formularz zamowien. Żeby było bezpiecznie zwróć uwagę na ikonę kłódki w pasku adresu. Oznacza to, że połączenie między sklepem a Twoim komputerem jest szyfrowane i nikt inny nie ma do niego wglądu. Jej brak nie przeszkadza w udostępnianiu danych do przesyłki jednak w takiej sytuacji nie podawajcie danych karty kredytowej!!! To wielkie ryzyko.
Cło. Każda rzecz o wartości powyżej 22 euro może zostać oclona jeśli jest spoza UE. Dlatego robiąc zakupy w e-sklepach zagranicznych, wybieaj najtańszą formę przesyłki. Im mniejsza przesyłka i jej wartość celna, tym lepiej.
Po zakupach nie usuwaj potwierdzeń płatności ani korespondencji ze sklepem bo w przypadku problemów to Twoje jedyne dowody. Możesz zmienić zdanie odnośnie zakupu w ciągu 10-ciu dni od daty otrzymania produktu, bez podawania przyczyny. Na odesłanie masz kolejne 14 dni.  Jeżeli jednak na stronie sklepu nie ma o tym informacji, czas tez wydłuża się do 3 miesięcy. Jeżeli zostaniecie oszukani nie wahajcie się zgłaszać sprawy do organów ścigania. W końcu to dla naszego dobra, choćby wartość produktu była niewielka-nie dajmy się wykorzystywać.

A może Wy macie jeszcze jakieś sposoby na uniknięcie nieprzyjemności kupując w sieci? Ulubione sklepy?

Przyjemnej jesieni! :*

M.