czwartek, 7 maja 2015

A twarz już się nie świeci ;)

Witam dawno nie dawałyśmy żadnych wpisów z barku czasu i innych ważnych, ważniejszych zajęć. Dziś jednak mam chwilę czasu by podzielić się swoimi doświadczeniami. :D
Zacznę od tego ze moja skóra na twarzy jest raczej tłusta i często się błyszczy próbowałam różnych kremów pół roku temu trafiłam na krem z Avonu z serii solutions balance+matte spf 15.

Po trzech dniach stosowania faktycznie twarz przestała się świecić, natomiast po ok tyg stosowania skóra była zbyt sucha i zaczęła się łuszczyć. Odstawiłam ten krem po czym skóra na twarzy zaczeła sama się nawilżać czyli tworzyła jeszcze więcej tego czegoś co sprawiło ze moja twarz "świeciła"

Po jakimś czasie dosłownie ok  2 tyg temu trafiłam na krem Mixa ekspert skóry wrażliwej- używa go moja mama bo jest alergiczką. Przeczytałam, że nawilża skórę zapobiega błyszczeniu się nie zawiera alkoholu, więc spróbowałam już po kilku dniach zauważyłam ze koloryt skóry się poprawił i faktycznie nie błyszczy się. Po codziennym stosowaniu skóra na twarzy stała się delikatna jak u bobasa. :)
Naprawdę jestem mile zaskoczona i szczerze polecam wszystkim alergikom i nie alergikom.
Cena też jest dostępna ok 35-40 zł.


Jestem w posiadaniu również lekkiego podkładu tej firmy myślę, że jest świetnym zamiennikiem cięzkiego podkładu który średnio jest fajny w coraz to cieplejsze dni. Dodam też, że używałam kremu bb z garniera i wole zdecydowanie Mixa BB :) Cena podobnie jak cena kremu ok 35-40 zł

Widziałam na stronie tej firmy inne produkty niestety nie jestem w ich posiadaniu i póki co nie wypowiem się na ich temat.
Może ktoś z was miał z nimi do czynienia?

11 komentarzy:

  1. Żadnego z tych produktów nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pierwszy raz na oczy widze ta firme ale może kiedyś sie skusze

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam jakieś próbki z Mixy ale jakoś nie polubiłyśmy sie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie kązdy z nas jest indywidualny.

      Usuń
    2. jasne że tak! I w dodatku jest o czym rozmawiać:))

      Usuń
    3. i o to w tym wszystkim chodzi ;)

      Usuń
  4. O kurczę, mam krem z Avonu w zapasach, a Ty straszysz, że on taki dziwny w użytkowaniu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie straszę ;) opisuję swój przypadek tylko;) Zresztą na naszym blog jest post o innej serii tych kremów z opinią pozytywną:) zapraszam do przeczytania :)

      Usuń
  5. Pierwszy raz spotykam się z tymi produktami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja właśnie tez od niedawna. ale powtarzam koleny raz- na mnie zrobiły wrażenie :)

      Usuń